Niebywała metamorfoza
Każdy z nas prędzej, czy później dojrzewa. Porzuca dziecinne zachowanie i zamienia się w odpowiedzialną osobę. Niestety, niektórzy potrzebują na to sporo czasu.
Każdy z nas prędzej, czy później dojrzewa. Porzuca dziecinne zachowanie i zamienia się w odpowiedzialną osobę. Niestety, niektórzy potrzebują na to sporo czasu.
Cofnijmy się w czasie o cztery lata. Pep Guardiola nadal prowadzi Barcelone, jeszcze mało komu znane jest nazwisko "Klopp", a Liverpool wciąż tkwi w środku ligowej tabeli, bez ciekawszych perspektyw.
Wraz z końcem obecnego miesiąca, zbliżamy się także do ostatecznych rozstrzygnięć w czołowych ligach europejskich.
Według ostatnich doniesień prasowych już nic nie stoi na przeszkodzie, by popularny Mario Balotelli powrócił do angielskiej Premier League.
Jedenaście kolejek to z całą pewnością zbyt mało, aby z czystym sumieniem nazwać Southampton "nową siłą Premier League", jednak podopieczni Ronalda Koemana dają nam poważne argumenty, by zacząć na nich spoglądać nieco poważniejszym okiem.
Okienko transferowe rządzi się swoimi prawami. Już nie raz, nie dwa, spotykaliśmy się z sytuacją, gdy zawodnik,którego nigdy szczególnie nie ceniliśmy, trafia do topowego zespołu za według nas, wyjątkowo zawyżoną cenę. Nie inaczej było na początku sezonu 2014/2015, który został poprzedzony Mistrzostwami Świata w Brazylii. Dlaczego o tym wspominam? Otóż wyjątkowo udany Mundial danego zawodnika, może wyjątkowo namieszać w głowie prawie każdemu prezesowi piłkarskiemu...
Nie milkną echa komentujące wyjątkowo wysoką karę zawieszenia dla Luisa Suareza, po tym jak Urus w spotkaniu fazy grupowej Mundialu pomiędzy Urugwajem a Włochami ugryzł Giorgio Chielliniego.
Strona 2 z 2
.
Odwiedza nas 374 gości oraz 0 użytkowników.