Bardzo udane dla Gorzyczanki rozpoczęcie sezonu
i minuta ciszy dla Janka, w pierwszą rocznicę śmierci.
Cenny sukces odnotowała nasza drużyna w meczu wyjazdowym z Pogonią Trębaczów, pokonując gospodarzy 2-3.
Na prośbę zarządu klubu mecz rozpoczął się od minuty ciszy, w ten sposób działacze Gorzyczanki upamiętnili rocznicę śmierci śp. Jana Mierzwickiego, członka zarządu oraz oddanego i wielkiego przyjaciela naszego Klubu, który zmarł 9 sierpnia 2014 roku.
Nasza drużyna z dużymi obawami o wynik pojawiła się na boisku w Trębaczowie, gdzie jak wiadomo gospodarze niezwykle wysoko zawieszają poprzeczkę wszystkim zespołom. Nie inaczej było i tym razem, choć szczęśliwie dla Gorzyczanki, mimo przewagi rywali w końcowych fragmentach meczu udało się zainkasować komplet punktów.
Obraz gry w pierwszej połowie był dość wyrównany, a nasza drużyna po celnym strzale Michała Pawlaka z 35 metrów, piłka trafiła w poprzeczkę i wpadła do bramki, w ten sposób nasza drużyna objęła prowadzenie. Niestety w 18 min. po dość prosty błędzie naszego obrońcy, gospodarze bez trudu wyrównali wynik spotkania.
Po zmianie stron zespół z Trębaczowa przejął inicjatywę, co skutkowało kilkoma groźnymi sytuacjami pod naszą bramką. Między innymi od straty gola uratował naszą drużynę słupek, natomiast w trzech sytuacjach sam na sam z zawodnikami Pogoni, zwycięsko wychodził niezwykle skuteczny bramkarz Patryk Pakuszewski, wykazując się ogromnym kunsztem. Niestety w 53 min. gospodarze po szybkiej akcji wreszcie pokonali naszego bramkarza, wychodząc na prowadzenie.
Gdy wydawało się, że wynik nie ulegnie zmianie, po jednej z nielicznych akcji w 85 min. Mateusz Sobczak uderzył zza linii pola karnego, lot piłki zmienił Szymon Frąszczak, a zamykający akcję Piotr Welcer uderzył piłkę z „przewrotki”, która trafiła w rękę zawodnika gospodarzy będącego w polu karnym. Rzut karny pewnie wykorzystał Michał Pawlak. W 88 min. debiutant Piotr Maciejewski mógł ustalić wynik meczu, jednak z najbliższej odległości nie trafił do pustej bramki, co można wytłumaczyć tremą i brakiem doświadczenia. Piotr Maciejewski zrehabilitował się w doliczonym czasie gry w 92 min., kiedy to po jego podaniu do Mateusza Sobczaka, nasz zawodnik strzałem po ziemi z 16 metrów zapewnił trzy punkty naszej drużynie.
Po meczu trener Mariusz Posadzy powiedział, że pomimo słabszej gry zespołowi potrzebne jest szczęście, z czym trudno się nie zgodzić.
Skład drużyny: Pakuszewski, Grzegorowski, Urbaniak, Pawlak, Kaczmarek, Grzęda/60 min. Welcer/, Izydorski/65 min. Maciejewski/, Poprawa/75 min. Warzecha/, Frąszczak M., Sobczak, Kałużny/46 min. Frąszczak Sz./
zawodnicy rezerwowi: Warzecha, Welcer, Frąszczak Sz., Maciejewski
żółte karki: Izydorski 30 min., Poprawa 55 min.
bramki zdobyli: Michał Pawlak 2x /12 i 85 min./, Mateusz Sobczak 92 min.
bilans meczy z Pogonią Trębaczów w okręgówce: 5Z-0R-2P
d: 2:0 (2012/2013), 2:0 (2013/2014), 1:0 (2014/2015),
w: 4:0 (2012/2013), 2:4 (2013/2014), 3:1 (2014/2015), 2:3 (2015/2016).