Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!
Wspiera nas od 15 lat!!!
STADION, UL. SPACEROWA 1
ORLIKI, trener WALCZAK
ŻAKI, trener PIECHOWIAK

AKTUALNOŚCI

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Wycofanie zespołu seniorów z rozgrywek w sezonie 2016/2017, stało się faktem. Dla wielu tak drastyczna, a jednocześnie trudna decyzja Zarządu Klubu może wydawać się sporym zaskoczeniem. Jednak dla osób bliżej związanych z klubem z Gorzyc Wielkich, a także dobrze znających codzienne realia działalności klubów piłkarskich, rezygnacja z udziału w rozgrywkach, to decyzja której podjęcie było tylko kwestią czasu. Aby przybliżyć dość złożony problem, trochę historii.

 

Obecny zarząd, a zwłaszcza jego niezmieniony trzon, działa w Klubie od około 10 lat. W tym czasie z piaszczystego placu, na którym przez dziesięciolecia piłkarze Gorzyczanki rywalizowali z reguły w rozgrywkach B klasy lub rozgrywkach drużyn niezrzeszonych, stworzył jak na warunki wiejskie obiekt sportowy na przyzwoitym poziomie. Przy ogromnym nakładzie własnej pracy i środków finansowych oraz wsparciu władz samorządowych Gminy, powstały dwa pełnowymiarowe boiska piłkarskie z automatycznym nawodnieniem, szatnie, trybuny, piłkochwyty, aluminiowe budki dla zawodników rezerwowych oraz zgodnie z wymogami, ogrodzenie panelowe płyty głównej. Z uwagi na powtarzające się upały i braki w dostawie wody, na potrzeby nawodnienia boisk oddano do użytku studnię głębinową, która w całości zabezpiecza zapotrzebowanie w wodę do podlewania murawy.

Równolegle zespół seniorów w dość szybkim tempie z poziomu B klasy i dwóch latach gry w A klasie awansował do ligi okręgowej, gdzie sezonie 2013/2014 zajął trzecie miejsce, pozostawiając za sobą m.in. zespoły Astry Krotoszyn, Polonii Kępno czy Stali Pleszew.

Spory postęp odnotowano także po stronie formalno-prawnej prowadzonej działalności Klubu, który w 2011 roku uzyskał status Organizacji Pożytku Publicznego, a od 2015 roku jest uprawniony do prowadzenia działalności gospodarczej.

Pokazuje to duże zaangażowanie w sprawy Klubu nielicznej grupy działaczy, którzy od początku działalności w stosunku do zawodników stawiali wymagania od strony sportowej związane w głównej mierze z systematycznym uczestnictwem w treningach, widząc w tym jedyną drogę do uzyskania zadowalającego wyniku sportowego. Oczywiście według ustalonych i zaakceptowanych przez zawodników zasad, w przypadku wygranej miało to przełożenie na stronę finansową dla drużyny.

Ten dość prosty schemat funkcjonujący w większości klubów z aspiracjami, okazał się jednak zbyt skomplikowany dla sporej grupy naszych zawodników.

Z upływem czasu wizyta niektórych graczy na treningu była sporym wydarzeniem, co tylko przez pewien okres nie wpływało znacząco na wyniki sportowe. Taka sytuacja była więc do zaakceptowania, zważywszy, że chętnych do gry było coraz mniej, a młodzi zawodnicy o raczej skromnych umiejętnościach rozpoczynający grę, nie pytali kiedy rozpoczyna się trening, a tylko o wysokość wynagrodzenia.

Utrzymująca się sytuacja i coraz większe zaległości treningowe u sporej grupy zawodników spowodowały, że coraz trudniej było osiągnąć dobry wynik i otrzymać w przypadku wygranej nagrodę finansową.

Jednak nasi zawodnicy potrafiący wyjątkowo dobrze zadbać o własne interesy poszli o krok dalej, i zażądali stosownych nagród finansowych bez względu na wynik sportowy, uważając jednocześnie uczestnictwo w treningach za zbędne lub mało istotne. Jak widać w tym elemencie zachowywali się się jak prawdziwi zawodowcy, niestety jeśli idzie o obecność i zaangażowanie na treningach lub wyniki sportowe, to nawet nie amatorstwo.

Po zakończeniu sezonu zarząd dwukrotnie podejmował próby utrzymania zawodników w kolejnym sezonie gry w A klasie, i przedstawił niezwykle atrakcyjną ofertę finansową – niestety większość z nich była zasypana ofertami gry w innych klubach na bardzo dobrych warunkach finansowych. Spowodowało to, że nie udało się wznowić rozgrywek z odpowiednią ilością graczy chętnych do reprezentowania barw Gorzyczanki.

Oczywiście zarząd próbował dociec powodów słabej gry, i na zadane pytanie o przyczyny spadku do A klasy, jeden z najbardziej doświadczonych zawodników stwierdził, że powodem jest cyt.” spadliśmy bo na mecze jeździliśmy własnymi samochodami, a nie autobusem”. Cytat wskazuje, jak dalece nasi gracze stracili kontakt z rzeczywistością.

Z przedstawioną kuriozalną „tezą”, poza jednym zawodnikiem, który wyraził zdanie odrębne wskazując, że to sami zawodnicy ponoszą za to odpowiedzialność, zgodzili się wszyscy obecni piłkarze wraz z trenerem, który milcząco poparł wypowiedź byłego kapitana drużyny.

W nadchodzącym sezonie klub będą reprezentować w rozgrywkach zespoły młodzieżowe, do których zostanie zgłoszony, kolejny już, czwarty zespół, zatrudniony zostanie też dodatkowy trener.

Swój epilog sportowy mają także byli już zawodnicy Gorzyczanki, z których kilku zwłaszcza tych „zasypanych ofertami” nie znalazło miejsca w żadnym klubie. Tym sposobem zostali tak naprawdę „nabici w butelkę” i wyraźnie przekombinowali. Trzech zawodników zdołało dostać się do zespołów z wyższych lig, natomiast pozostali kontynuują grę w klubach - w zamian za przysłowiową czapkę śliwek. Tak więc aspiracje finansowe w większości przypadków są bardzo odległe od oczekiwań. Można to podsumować prostym stwierdzeniem, że piłka nożna to mimo wszystko sport dla ludzi inteligentnych.

Sporą stratą jest sportowy los kilku zawodników/można ich policzyć na palcach jednej ręki/, którzy pomimo wszystko zawsze zachowywali się bardzo odpowiedzialnie wobec klubu i zespołu. Dla nich uprawianie piłki nożnej było pasją i realizacją swoich zainteresowań, a nie źródłem utrzymania. Wobec takiej sytuacji zarząd doszedł do wniosku, iż dalsze wydawanie środków finansowych, w tym środków z dotacji Urzędu Gminy, na utrzymanie zespołu seniorów jest bezcelowe, i mogłoby bardzo odbiegać od standardów gospodarowania środkami publicznymi.

Jednocześnie Zarząd Klubu informuje, że właściciel obiektu – Gmina Ostrów Wielkopolski oraz użyczający obiekt – Sołtys Gorzyc Wielkich wyrazili zgodę na udostępnienie boiska zespołowi Orła Wysocko Wielkie w celu rozgrywania meczy w ramach rozgrywek prowadzonych przez OZPN w Kaliszu.

Zarząd Stowarzyszenia LKS Gorzyczanka

 

 

                 ulotka dwustronna w formacie A5



Stowarzyszenie LKS Gorzyczanka
beneficjentem programu w latach 2017-2024

Stowarzyszenie LKS Gorzyczanka
beneficjentem programu w roku 2023

Stowarzyszenie LKS Gorzyczanka
beneficjentem programu w roku 2022

Stowarzyszenie LKS Gorzyczanka
beneficjentem dotacji z GMINY OSTRÓW WIELKOPOLSKI
w latach 2010-2024

Stowarzyszenie LKS Gorzyczanka
beneficjentem funduszu w latach 2009-2017, 2019-2021

.

Odsłon artykułów:
1063273

Odwiedza nas 77 gości oraz 0 użytkowników.