Gorzyczanka wygrywa z Baryczą Janków Przygodzki.
W 25 kolejce rozgrywek, nasza drużyna zasłużenie pokonała rywala zza między Barycz Janków Przygodzki 2-0/1-0/. Po niezłych występach rywali w ostatnim czasie, w meczu który odbył się na boisku w Gorzycach Wielkich, Gorzyczanka pewnie pokonała Barycz, która po dzisiejszej przegranej, cały czas znajduje się w grupie drużyn walczących o utrzymanie.
Mecz rozpoczął się po myśli naszej drużyny, która już w 10 min. zdobyła prowadzenie. Po akcji lewą strona boiska piłkę w pole karne dośrodkował Marcin Kaczmarek, bramkarz gości interweniując wybił piłkę w pole karne gdzie trafiła pod nogi Dawida Tomczaka, który strzałem z 14 metrów nie dał szans bramkarzowi. Tym samym nasz zawodnik sprawił sobie świetny prezent w dniu 18-tych urodzin. Chwilę później po ładnej akcji, minimalnie niecelnym strzałem popisał się Mateusz Sobczak, a piłka o centymetry minęła słupek bramki. O dużym pechu może mówić Krzysztof Strzelec, który w 20 min. w kapitalnej sytuacji z 3 metrów nie zdołał pokonać bramkarza gości. Drużyna Baryczy starała się atakować, jednak nie przynosiło to wielkiego skutku, a większość akcji kończyła się przed naszym polem karnym.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, pomimo starań gości, to nasza drużyna miała dogodne sytuacje do zmiany wyniku. W 50 i 55 min. po celnych dośrodkowaniach, strzały głową Mateusza Sobczaka bronił bramkarz Baryczy. Wynik meczu w 66 min. ustalił nasz kolejny młodzieżowiec Michał Kałużny, który po znakomitym podaniu wzdłuż bramki Krzysztofa Strzelca, umiejętnie znalazł się w polu karnym i dobił piłkę, tym samym jak się później okazało, ustalił wynik końcowy meczu.
W drugiej połowie Barycz miała jedna okazję do zdobycia gola, kiedy w 80 min., po przypadkowym dotknięciu piłki ręką, sędzia podyktował rzut karny. Na szczęście znakomitą interwencją popisał się nasz bramkarz Piotr Walczak, który pomimo celnego strzału tuż przy słupku, wyczuł zamiar rywala i bez trudu złapał piłkę w ręce. Wielka szkoda że groźnej akcji Dawida Fórmańskiego w 85 min., po jego strzale z 16 metrów, piłka trafiła tylko w poprzeczkę.
Niestety podczas meczu poważnej kontuzji doznał bardzo wartościowy zawodnik Mateusz Przybyłowicz, który do końca rozgrywek z powodu urazu nie wystąpi na boisku.
Skład drużyny: Walczak, Urbaniak, Pawlak, Sikora, Fleischer, Strzelec, Fórmański, Przybyłowicz/30 min. Kałużny/, Kaczmarek/70 min. Welcer/, Tomczak, Sobczak
Żółte kartki: Sikora 12 min., Sobczak 35 min,. Urbaniak 60 min., Fórmański 66 min.
Bramki zdobyli: Dawid Tomczak 10 min., Michał Kałużny 66 min.
