W ostatnim meczu ligowym, Gorzyczanka wygrywa z Pogonią Trębaczów.
Cenny sukces odniosła drużyna Gorzyczanki, pokonując na własnym terenie 2-1/1-0/ znacznie wyżej notowanego rywala, w meczu rozegranym awansem z rundy wiosennej.
Z dotychczas 18 zdobytych punktów, nasza drużyna aż 6 wywalczyła w meczach z Pogonią Trębaczów, co wskazuje że ten rywal „leży” naszym zawodnikom. Mecz przyniósł sporo emocji, gdyż losy wyniku wobec katastrofalnej skuteczności naszych graczy, ważyły się do samego końca spotkania. Gdyby nasi zawodnicy wykorzystali wypracowane 100% sytuacje podbramkowe, to w opinii nawet rywali, mecz mógł zakończyć się wynikiem „hokejowym” na korzyść Gorzyczanki.
Dzisiejszy mecz wydawał się bardzo wyrównany, zaś momentami więcej gry prowadzili goście, to jednak ich akcje kończyły się na naszych obrońcach, którzy umiejętnie a czasami szczęśliwie przerywali wszystkie ataki przyjezdnych. Bramka dla Gorzyczanki padła w 20min., po rzucie rożnym wykonywanym przez Dawida Fórmańskiego, piłkę do bramki strzałem po ziemi skierował Jędrzej Paczków. Ta część spotkania mogła się podobać, choć gdyby nieco lepsza skuteczność Mateusza Sobczaka i Jędrzeja Paczkowa, to wynik do przerwy mógł być bardziej okazały.
W drugiej połowie meczu goście cały czas prowadzili otwartą grę ze sporą ilością nieskutecznych ataków, choć to nasi gracze w 50 min. zdobyli drugą bramkę. Mateusz Sobczak w zamieszaniu w polu karnym rywali, zdołał przechwycić piłkę i strzałem z około 12 metrów, w samo okienko bramki nie dał szans bramkarzowi Pogoni.
Niestety w 62 min. po strzale na naszą bramkę i interwencji Patryka Pakuszewskiego, piłkę dobili goście, zdobywając gola kontaktowego. Od tego momentu Pogoń zaczęła przeważać, choć Gorzyczanka odpowiadała niezwykle groźnymi i jeszcze bardziej nieskutecznymi kontrami. Okazje 100% do zdobycia goli przez Mateusza Sobczaka, Jędrzeja Paczkowa, Piotra Mikuły, Michała, Grzędy czy Michała Kałużnego, na pewno będą się jeszcze długo śnić tym zawodnikom.
Dzięki wygranej Gorzyczanka ma jeszcze szanse na utrzymanie w lidze, jednak wiele będzie zależało od samych zawodników w okresie zimowym w trakcie przygotowań do rundy wiosennej.
Skład drużyny:
Pakuszewski, Welcer, Urbaniak, Pawlak, Grzegorowski, Strzelec/46 min. Mikuła/, Fórmański, Maciejewski, Grzęda, Paczków/80 min. Fleischer/, Sobczak/85 min. Kałużny/
Zawodnicy rezerwowi:
Walczak, Poprawa, Kałużny, Mikuła, Fleischer
Żółte kartki:
Grzegorowski 40 min., Urbaniak 52 min., Mikuła 75 min.
Bramki zdobyli:
Jędrzej Paczków 20 min., Mateusz Sobczak 50 min.